Chińska giełda odbija się po spadkach


|

Po czwartkowych działaniach regulatora chińskiego rynku kapitałowego China Securities Regulatory Commission (CSRC) główne indeksy giełdowe znów rosną. Szanghajski indeks SSE Compsite (SSEC) na czwartkowym zamknięciu wzrósł o 5,8% i kontynował wzrost o 4,54% w piątek.  Utrzymanie się trendu wzrostowego będzie zależeć od dalszych działań CSRC, które podjęło stanowcze kroki by powstrzymać bessę.

Trend spadkowy rozpoczął się w drugiej połowie czerwca, po największym spadku 26 czerwca wynoszącym 7,4%, chiński bank centralny People’s Bank of China podjął interwencję. Obniżka stóp procentowych oraz złagodzenie wymogów rezerw kapitałowych banków nie przyniosły jednak należytego efektu i skutkowały tylko krótkoterminowymi odbiciami. Chińscy inwestorzy zignorowali nawet sygnał o utworzeniu Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrakstruralnych. Od połowy czerwca notowanie indeksu SSEC spadły o prawie 30%.

W obliczu krachu giełdy, chiński regulator CSRC oraz China Securities Finance Corporation Limited (CSF) silnie interweniowały na rynku. CSRC ograniczyło możliwość sprzedaży krótkoterminowej akcji (dla inwestorów posiadających powyżej 5% akcji danej spółki) oraz handlowania instrumentami pochodnymi. Ograniczenia dla inwestorów wprowadzone zostały na okres 6 miesięcy. CSF natomiast uruchomił środki w celu skupowania akcji dołujących, nieznana pozostaje kwota, która została przeznaczona na ten cel. Zgodnie z chińską agencją prasową Xinhua, People’s Bank of China oświadczył, że będzie kontynułował wsparcie płynności CSF. W piątek państwowe fundusze inwestycyjne złożyły deklarację, że nie będą sprzedawać akcji w trakcie trendów spadkowych. Do tych deklaracji dołączyli również najwięksi inwestorzy prywatni. Analitycy chińscy przewidują, że stabilizacja rynku potrwa około dwóch miesięcy.

Główne media dementują, aby winę za sytuacje na chińskiej giełdzie ponosili inwestorzy zagraniczni, gdyż ich udział w rynku kapitałowych pozostaje wciąż znikomy. Przyczyną spadków rząd chiński obarcza inwestorów prywatnych dokonujących spekulacyjnych sprzedaży krótkoterminowych. Na chińskim rynku kapitałowym występuję więcej ograniczeń działalności inwestorów, w szczególności dotyczących sprzedaży oraz działalności inwestorów zagranicznych. W związku z powyższym chińska policja postanowiła wszcząć postępowania dotyczące sprzedaży krótkoterminowej wbrew prawu.

Chiny wciąż pozostają specyficznym rynkiem finansowym, gdzie nawet długoterminowe spadki na giełdzie nie oznaczą jego krachu. Suma aktywów na giełdzie wynosi tylko ponad 30% wartości PKB, w porównaniu ze 100% w państwach zachodnich. Udział akcji giełdowych w portfelach banków to niespełna 2%. Jakkolwiek niepokój na giełdzie nie jest mile widziany w żadnym kraju, o tyle wydaje się, że nie zagraża on stabilności całego sektora finansowego. Tak zdecydowana interwencja w oczach analityków międzynarodowych jednak jest sygnałem, że chiński rząd czuję obawę przed nadchodzącym kryzysem gospodarczym. Warto zwrócić uwagę, że prognozy dotyczące nastąpienia kryzysu gospodarczego w Chinach niesprawdziły się od trzydziestu lat.

Maximilian Piekut

Maximilian Piekut

maxpiekut@gmail.com

Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz Szkoły Głównej Handlowej na kierunku Finanse i Rachunkowość. Studiował również Sinologię oraz dwukrotnie był uczestnikiem szkoły letniej na Fudan University w Szanghaju. Założyciel organizacji studenckiej "Koło Naukowe Prawa i Gospodarki Chin" na Uniwersytecie Warszawskim. Jest doktorantem w katedrze Prawa Międzynarodowego China University of Political Science and Law w Pekinie. Specjalizuje się w zakresie uwarunkowań prawnych i ekonomicznych wymiany handlowej oraz bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Od 2009 zajmuje się tematyką związaną z Chińską Republika Ludową, w szczególności reformami gospodarczymi, systemem prawnym oraz stosunkami Polsko-Chińskimi. Jest organizatorem licznych konferencji oraz prelegentem na wydarzeniach związanych z tematyką Państwa Środka. Zdobywał doświadczenie w czołowych polskich i międzynarodowych kancelariach prawniczych. Posługuje się językiem angielskim, niemieckim oraz chińskim.